Koronawirus – sylwester i wyjazdy
Jeszcze przed świętami Rząd ogłosił nowe restrykcje związane z koronawirusem. Najgłośniejszym echem odbiła się „godzina policyjna” – czyli zakaz przemieszczania się od 19.00 w Sylwestra aż do 6.00 rano Nowego Roku.
Nowe Rozporządzenie zawiera kontrowersyjne zapisy, a ich moc prawna jest tematem wielu dyskusji. W tym poście chciałabym skupić się jednak na przedstawieniu kluczowych obostrzeń wynikających z tego dokumentu.
Sylwester
Zapis ograniczający przemieszczenie się cały czas, pomimo różnych medialnych doniesień znajduje się w Rozporządzeniu. Wynika z tego, że przynajmniej do czasu publikacji zmienionej wersji Rozporządzenia, o ile taka wersja się pojawi, zakaz przemieszczenia w Sylwestra wciąż obowiązuje.
Zgodnie z § 26 Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 21.12.2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii, od dnia 31 grudnia 2020 roku od godz. 19.00 do dnia 1 stycznia 2021 r. do godz. 6.00 na obszarze Rzeczypospolitej Polskiej przemieszczanie się osób przebywających na tym obszarze jest możliwe wyłączenie w celu wykonywania czynności służbowych lub zawodowych oraz wykonywania działalności gospodarczej i zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego.
Powyższe oznacza, że w sylwestra będziemy mogli wyjść np. na spacer z psem, do sklepu lub do apteki. Kwestia, czy w razie ewentualnej kontroli funkcjonariusz stwierdzi, że zakup alkoholu w sklepie w sylwestra nie stanowi zaspokajaniu niezbędnej potrzeby życiowej jest więc wyłącznie uznaniowa. W mojej ocenie, zakup dodatkowego szampana w noc sylwestrową, o ile do sklepu nie wybierzemy w kilkanaście osób, nie powinien zostać uznany za niezastosowanie się do przepisów Rozporządzenia.
Wyłączenia od zakazu przemieszczania w noc sylwestrową stanowią w swoim brzmieniu powrót do obostrzeń, które obowiązywały wiosną tego roku. Nie mogliśmy przemieszczać się z kilkoma wyjątkami – m.in. z wyjątkiem zaspokajania niezbędnych potrzeb związanych z bieżącymi sprawami życia codziennego.
Hotele i wyjazdy służbowe
Poprzednio obowiązujące Rozporządzenie zezwalało na przyjmowanie w hotelach gości, których przyjazd związany był z wyjazdem służbowym. Nowe Rozporządzenie dokładnie określa kto i w jakich przypadkach może skorzystać z noclegu w obiektach hotelarskich.
Do dnia 17 stycznia 2021 r prowadzenie działalności hotelarskich jest dozwolone m.in. wyłącznie w zakresie działalności hoteli robotniczych lub hoteli dla pracowników sezonowych, dla członków załogi samolotu, zawodników, trenerów i członków sztabu szkoleniowego, korzystających z tych usług w czasie zgrupowań lub współzawodnictwa sportowego, dla pełnomocników procesowych, obrońców i pełnomocników stron, stron postępowania karnego, cywilnego i sądowo-administracyjnego, ich przedstawicieli ustawowych, świadków, biegłych oraz tłumaczy sądowych w dniu posiedzenia sądu lub przeglądania akt sprawy oraz w dniu poprzedzającym.
Oznacza to, że osoba prowadząca usługi hotelarskie może je świadczyć wyłącznie w ramach działalności hoteli pracowniczych i dla osób wymienionych w Rozporządzeniu. Tym samym problemu z zakwaterowaniem nie będą mieli m.in. członkowie załogi samolotu, kierowcy wykonujący transport drogowy, czy pełnomocnicy procesowi lub świadkowie w przed dzień i w dniu rozprawy.
Stoki narciarskie, sport i rekreacja
W mediach mogliśmy usłyszeć również o zamykaniu stoków i innych obiektów sportowo-rekreacyjnych od dnia 28 grudnia 2020 roku. Pomimo tego, z rozporządzenia nie wynika nakaz zamknięcia tych miejsc. Korzystać z nich mogą jednak wyłącznie określone osoby przy spełnieniu dodatkowych warunków.
Zgodnie z § 10 ust. 15 pkt 1 Rozporządzenia, obiekty te nadal mogą działać, ale tylko i wyłącznie wtedy, gdy działalność tych obiektów jest organizowana bez udziału publiczności i wyłącznie w przypadku sportu zawodowego lub zawodników pobierających stypendium sportowe, zawodników będących członkami kadry narodowej lub reprezentacji olimpijskiej lub reprezentacji paraolimpijskiej, uprawiających sport w ramach ligi zawodowej, dzieci i młodzieży uczestniczącej we współzawodnictwie sportowym prowadzonym przez odpowiedni związek sportowy.
Aby jednak przestrzec przed pomysłami zapisywania się do klubów wymyślonych lig, żeby móc pozjeżdżać po stoku, warto dodać, że okoliczności o których mowa w Rozporządzeniu muszą być potwierdzone na przykład dokumentem wystawionym przez podmiot opłacający wynagrodzenie lub stypendium sportowe, międzynarodową federację sportową działającą w sporcie olimpijskim lub paraolimpijskim, inną organizację uznaną przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski, albo polski związek sportowy.
Taki zapis ma właśnie na celu uchronienie przed wyjazdami na stoki osoby, które chciały obostrzenia sprytnie obejść. Bez dokumentu potwierdzającego, że np. trenujemy w kadrze olimpijskiej, wydanego przez odpowiedni podmiot – po stoku nie pojeździmy.